Przemierzam...
Komentarze: 0
Mieszkamy na górze
Na samej górze
Przepiękny widok mamy
Ze szczytu tej góry
Każdego ranka
Spaceruję skrajem urwiska
I zrzucam małe rzeczy
To już nałóg
Sposób
Zeby zacząć dzień
Przemierzam to wszystko
Nim sie obudzisz
Więc mogę być szczęśliwszy
Tak wysoko będąc
Jest wcześnie rano
Wszyscy śpią
Wróciłem na mój skraj
Ciągle zrzucam jakieś rzeczy
Podczas drogi w dół
Patrzę za nimi ąż się rozbiją
Jaki dźwięk miałoby moje ciało
Roztrzaskujac się o te skały
I kiedy już spadnie
Moje oczy będą
Zamkniete czy otwarte?
Dodaj komentarz